Wszystko na to wskazuje, że Paderewski po raz kolejny przyjedzie do Poznania na pokładzie pociągu ciągniętego przez wolsztyński parowóz. Wydarzenie to zaplanowano na drugi dzień świąt (26.12) i wbrew wcześniejszym informacjom to nie SU46-029, a Pt47-65 poprowadzi ten pociąg.

Kończy się właśnie naprawa wolsztyńskiego parowozu Pt47-65. W dniu dzisiejszym ma być rozpalany, a najprawdopodobniej jutro odbędzie się jazda próbna. Jeżeli wszystko pójdzie po myśli to już drugiego dnia świąt parowóz weźmie udział w tradycyjnej inscenizacji w Poznaniu. Jak co roku w przeddzień wybuchu Powstania Wielkopolskiego (27.12.1918r.) organizowany jest przyjazd „Paderewskiego”, którego przybycie do stolicy Wielkopolski 105 lat temu dało początek do wybuchu Powstania.
Tym samym ściągnięta 2 grudnia do Wolsztyna lokomotywa SU46-029 do obsługi pociągów specjalnych w zastępstwie za parowóz Pt47-65, który był w naprawie najprawdopodobniej 27 grudnia pojedzie luzem do Węglińca. O trasie i czasie wyjazdu będę informował na bieżąco. Będzie to najprawdopodobniej ostatni przejazd lokomotywy, gdyż przegląd P1 wykonany w Lesznie ważny jest do 27 grudnia i pomimo dwóch dni do końca eksploatacji nie jest planowany ponowny przegląd w Węglińcu.
Naprawdę dobrze napisane. Wielu autorom wydaje się, że mają odpowiednią wiedzę na ten temat, ale niestety tak nie jest. Stąd też moje zaskoczenie. Świetny artykuł. Koniecznie będę rekomendował to miejsce i regularnie wpadał, żeby przejrzeć nowe posty.