Koniec roku sprzyja podsumowaniom. Nie inaczej będzie w tym krótkim artykule, w którym przedstawię Wam ilostan lokomotywy serii SU46 po roku od zakończenia eksploatacji tej serii lokomotyw.

SU46-029 z pociągiem TNS 673002 zbliża się do Węglińca.
Pamiętamy chyba wszyscy datę 27 grudnia 2023 roku. Wtedy to ostatnia sprawna przedstawicielka serii SU46, czyli zielona SU46-029 przejechała z Wolsztyna w planie LPS 766004/5 do macierzystej “szopy” w Węglińcu trasą iście pożegnalną: Wolsztyn – Leszno – Wrocław Gądów – Legnica – Rokitki – Żagań – Bieniów – Żary – Węgliniec, wracając z blisko miesięcznej delegacji do Parowozowni Wolsztyn, podczas której obsłużyła trzy pociągi specjalne: “Drezyniarz” – mikołajkowy pociąg do Czarnkowa 3 grudnia 2024 roku, “Pociąg św. Mikołaja” – na jarmark świąteczny w Poznaniu 16 grudnia 2024 roku i dzień później “Ekspres Polarny” – pociąg na jarmark świąteczny we Wrocławiu.
Patrząc z perspektywy miłośnika tej serii lokomotyw miejsce takie jak Parowozownia Wolsztyn wydawało by się chyba najlepszym miejscem na zasłużoną “emeryturę” dla lokomotywy takiej jak SU46-029, która oczywiście z czasem i przy zainwestowaniu w nią niemałych funduszy mogła by okazjonalnie prowadzić pociągi turystyczne, co z pewnością było by dużą atrakcją, zważywszy na zainteresowanie lokomotywą w czasie gdy przebywała w wolsztyńskiej parowozowni. W środowisku miłośników tej serii lokomotyw krążyły wtedy dwie hipotezy; pierwsza, że lokomotywa po zakończeniu eksploatacji zostanie przekazana do Parowozowni Wolsztyn, a druga, że jest już “tajemniczy” zainteresowany kupnem tej lokomotywy. Dziś już wiadomo, że wszystkie ówczesne plotki na temat SU46-029 były raczej dobrymi życzeniami “mikololi”, bo jak szybko się okazało nic z tych hipotez się nie sprawdziło i na tą chwilę tak naprawdę nie wiadomo nic. A jak nie wiadomo nic, to wiadomo o co chodzi. Chodzi o kasę i to niemałą.
Ilostan lokomotyw serii SU46 na koniec 2024 roku:
* – PDE – Przywrócenie do Ruchu.
Lokomotywa | Rok produkcji | Koniec eksploatacji / Przyczyna | Lokalizacja |
92 51 5 630 005-3 | 1976 | 5.05.2015 Uszkodzenie silnika. | Lublin Tatary |
92 51 5 630 010-3 | 1977 | 28.12.2023 Koniec ważności PDE.* | Węgliniec |
92 51 5 630 027-7 | 1977 | 9.05.2022 Uszkodzenie silnika. | Węgliniec |
SU46-034 92 51 5 630 029-3 | 1977 | 3.10.2017 Uszkodzenie silnika. | Węgliniec |
92 51 5 630 012-9 | 1977 | 24.01.2023 Uszkodzenie silnika. | Węgliniec |
92 51 5 630 035-0 | 1985 | 17.11.2016 - | Szczecinek |
Przejdźmy teraz do podsumowania ilostanu lokomotyw serii SU46. Zaczniemy może od trzech lokomotywy wytypowanych do zachowania czyli: SU46-014, SU46-034 i SU46-054.
SU46-014

“Czternastka” swój ostatni pociąg poprowadziła 5 maja 2015 roku. Był to pociąg TLK 38105 “San” relacji Przemyśl – Bydgoszcz. W okolicy przystanku osobowego Widełka Orlen na linii kolejowej nr 71 doszło do awarii silnika spalinowego i od tamtej pory lokomotywa stoi odstawiona na terenie stacji Lublin Tatary. Niestety pomimo decyzji o zachowaniu lokomotywy, właściciel czyli PKP Cargo nie zadbał nawet o schowanie jej pod dach i lokomotywa nastawiona na działanie warunków atmosferycznych “gnije” odstawiona pod “chmurką”. Tak w Polsce dba się o zabytki!
SU46-034

SU46-034 stoi na terenie PUT Węgliniec kilkanaście dni po awarii silnika spalinowego, która wykluczyła lokomotywę z dalszej eksploatacji. W tle widoczny rumun 295, który został zezłomowany na terenie wrocławskiego Brochowa w październiku 2020 roku.
SU46-034 to druga lokomotywa wytypowana decyzją właściciela do zachowania, również od lata stoi na dworze. W dniu 3 października 2017 roku awarii uległ silnik spalinowy, a że lokomotywie w niedługim czasie kończyło się Świadectwo sprawności technicznej (obecnie zwane Przywróceniem do eksploatacji – PDE) zdecydowano się zakończyć eksploatację tej lokomotywy, a silnik spalinowy po naprawie przełożono do SU46-031. W kończącym się roku siłami zapewne Marcela Durbajło czoło lokomotywy z jednej strony zostało pomalowane farbą podkładową, a także oczyszczono i przygotowano do malowania pudło pojazdu. Lokomotywa po wykonaniu niezbędnych prac docelowo trafić ma przed dworzec kolejowy w Legnicy do stojących już tam parowozu Ty2-540 i elektrowozu ET21-548.
SU46-054

SU46-054 zachowana jako eksponat pozuje do zdjęcia wraz z ST44-1218 i SU46-029, która przyjechała do PUT Leszno z Wolsztyna w celu wykonania przeglądu P1.
Trzecią lokomotywą serii SU46 przeznaczoną do zachowania jest ostatni egzemplarz tej serii czyli SU46-054, który zdecydowanie trafił na najlepsze warunki do przechowania. Lokomotywa po odstawieniu w listopadzie 2016 roku została ściągnięta na początku września 2018 roku do Węglińca w celu przełożenia silnika spalinowego do SU46-047, w której silnik spalinowy na skutek uszkodzenia panewki głównej i czterech panewek korbowodowych uległ awarii kilka tygodni prędzej. Po tym ” zabiegu” lokomotywa postała jeszcze kilka lat w Węglińcu, a następnie została przetransportowana do Leszna (początek czerwca 2021 roku) gdzie schowana w lokomotywowni oczekiwała na swój dalszy los. Jednak na skutek złej sytuacji finansowej PKP Cargo i związanej z nią likwidacji zaplecza technicznego w Lesznie lokomotywa SU46-054 wraz z innymi pojazdami została pod koniec tego roku przetransportowana do Szczecinka, gdzie oczekuje pod dachem na przygotowanie do odnowienia powłoki malarskiej co z pewnością nie nastąpi w najbliższym czasie.
SU46-029

Kończy się delegacja SU46-029 do Wolsztyna i kończy się eksploatacja tej maszyny. Po przeszło trzytygodniowym pobycie w wolsztyńskiej parowozowni, gdzie obsłużyła trzy pociągi okazjonalne SU46-029 za chwilę wystawi się w stację aby pojechać luzem w planie 766004/5 do Węglińca. Będzie to jej ostatni przejazd w stanie czynnym przed odstawieniem do naprawy poziomu P4 (29.12.2023r.).
A wszystkiemu oprócz miłośników tej lokomotywy, którzy tłumnie stawili się tego dnia w Wolsztynie przyglądają się dwa parowozy. Przywrócony kilka dni wcześnie do eksploatacji Pt47-65 i eksponat Ty1-76.
O tej lokomotywie napisano już wiele, jeszcze więcej zrobiono zdjęć czy nakręcono filmów, a to przede wszystkim dzięki TurKol-owi, który w ostatnim roku eksploatacji “029” zorganizował kilkadziesiąt pociągów turystycznych z tą lokomotywą:
- ” Wielka Ucieczka” – 24.03.2023r. – przejazdy pociągu turystycznego z lokomotywą SU46-029 w okolicy Żagania,
- “Nostalgia” – 8-10.06.2023r. – trzy dni jazdy SU46-029 po szlakach w środkowej i północnej Polsce,
- “Mazury” – 28-30.07.2023r. – kolejne trzy dni ściągania SU46-029 tym razem w północno-wschodniej i centralnej części Polski,
- “Pogórze” – 1-3.09.2023r. – trzy dni jazdy SU46-029 z pociągami turystycznymi na Dolnym Śląsku i przejazd z Poznania do Żagania na paradę lokomotyw.
- “Festyn w Budachowie” – 10.09.2023r. to przejazd pociągu z SU46-029 “Nadodrzanką” na trasie: Zielona Góra – Nowa Sól – Budachów – Radnica – Budachów – Nowa Sól – Zielona Góra.
- “Bieszczady” – 29.10.-1.10.2023r. kolejna trzydniowa impreza z SU46-029 tym razem w południowo-wschodniej części Polski.
Przy tych wszystkich projektach TurKol-u nie sposób zapomnieć o maszyniście Sławku Świniuchu, który objeździł na SU46-029 wszystkie te pociągi.
Jednak najlepszą imprezą z lokomotywą SU46-029 zorganizowaną w ostatnim roku jej eksploatacji moim zdaniem było “Pożegnanie lokomotyw serii SU46“. Organizator, czyli Klub Sympatyków Kolei we Wrocławiu stanął na wysokości zadania.
Co zatem dzieło się z SU46-029 od momentu odstawienia do dnia dzisiejszego? Otóż niewiele, no może poza przestawieniem jej w inny kąt na terenie Punktu Utrzymania Taboru w Węglińcu. Nie spodziewałbym się też, że w najbliższym czasie znajdzie się jakiś filantrop co sypnie groszem i przywróci ją do ruchu. Chciałbym się mylić, ale chyba trzeba powiedzieć jasno: dzień 27 grudnia 2023 roku był ostatnim dniem eksploatacji lokomotyw serii SU46!
SU46-031

Zdefektowana SU46-031 czeka na zabranie do Węglińca.
Jeśli chodzi o SU46-031 to zasadniczo od lat ona więcej stała niż jeździła, a to głównie za sprawą awarii silnika spalinowego. Ostatni powrót do ruchu tej lokomotywy nastąpił na początku kwietnia 2022 roku, a definitywne zakończenie eksploatacji po kolejnej awarii silnika spalinowego mającej miejsce 9 maja tego samego roku. Od tamtej pory maszyna ta stoi na terenie PUT w Węglińcu. Nie znam planów właściciela co do tej lokomotywy.
SU46-035

SU46-035 podczas manewrów z wojskiem. Z żagańskiego poligonu do domu wracają żołnierze i sprzęt bojowy 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza.
No i nadszedł czas na ostatnią, szóstą lokomotywę serii SU46, czyli SU46-035, której eksploatacja zakończyła się w styczniu 2023 roku awarią silnika spalinowego. Z końcem lutego 2023 roku lokomotywę przetransportowano do Węglińca i od tamtej pory stoi na terenie Punktu Utrzymania Taboru. Podobnie jak przy SU46-031 nie znam planów właściciela co do tej “suki”.
ST46-01

ST46-01 z pociągiem nr. 741004 wyjeżdża z Żar.
W styczniu 2012 roku z bydgoskiej PES-y wyjechała zmodernizowana ST46-01 ex.SU46-049 i raczej przez cały okres eksploatacji ta lokomotywa zbierała pochlebne recenzje, a w planach było zmodernizowanie jeszcze kilkunastu lokomotyw serii SU46. Jednak jak to w życiu bywa plany – planami, a życie – życiem i tak nadszedł styczeń 2020 roku, kiedy to po 8 latach eksploatacji lokomotywie ST46-01 skończyło się Świadectwo sprawności technicznej. I tak sobie stała w spokoju do tego roku, aż jakiś spryciarz z PKP Cargo zdecydował o wystawieniu jej na sprzedaż wraz z lokomotywami serii ST45. Całe szczęście, że ktoś przytomny w porę się zorientował, że to są dość “młode” lokomotywy i unieważnił przetarg.
Numer lokomotywy | Rok budowy | Data pierwszej jazdy próbnej | Data odbioru przez PKP | Data ostatniej pracy | Przebieg km | Data i miejsce kasacji / Miejsce odstawienia |
92 51 3 630 341-7 (PL-PKPC) | ex. SU46-049 Modernizacja + NG G2 2012 | - | 25.01.2012 | - | - | Węgliniec |
Podsumowując niniejszy artykuł. Narodowy przewoźnik towarowy zakończył eksploatację lokomotyw serii SU46 z końcem grudnia 2023 roku i nie należy spodziewać się cudów. Żeby przywrócić do ruchu SU46-029 potrzebna jest walizka pieniędzy i zdaje się, że niema chętnego do wyłożenia kasy tym bardziej, że sam właściciel w chwili obecnej ma spore kłopoty finansowe. Należało by tylko zadbać o zabezpieczenie w większym stopniu pojazdów przeznaczonych do zachowania. I to tyle. Zobaczymy co przyniesie przyszły rok, oby nie kasację tych maszyn.